19.05.2012, 09:32
Cześć!
Mam na imię Michał, mam (bardzo) skromnego fulla, trochę pagórków pod nosem i duuużo chęci, żeby je eksplorować i eksploatować. Na karku mam już ćwierć wieku, z czego pięć lat z rowerem pod dupą - przejeżdżonych co prawda z pasją, lecz niezbyt intensywnie. Obecnie swoją kondycję, w dziesięciostopniowej skali, oceniam na marne 2 - strasznie się ostatnio zapuściłem. Natomiast technika w terenie kulała mi od zawsze, do tej pory to raczej szosa była moją domeną. Teraz, w nowym nurcie filozofii jazdy na rowerze, mam zamiar popracować nad jednym i nad drugim. Przyznam się Wam, że rejestracja na tym forum ma podziałać na mnie mobilizująco ; )
Pozdrawiam, M.
Mam na imię Michał, mam (bardzo) skromnego fulla, trochę pagórków pod nosem i duuużo chęci, żeby je eksplorować i eksploatować. Na karku mam już ćwierć wieku, z czego pięć lat z rowerem pod dupą - przejeżdżonych co prawda z pasją, lecz niezbyt intensywnie. Obecnie swoją kondycję, w dziesięciostopniowej skali, oceniam na marne 2 - strasznie się ostatnio zapuściłem. Natomiast technika w terenie kulała mi od zawsze, do tej pory to raczej szosa była moją domeną. Teraz, w nowym nurcie filozofii jazdy na rowerze, mam zamiar popracować nad jednym i nad drugim. Przyznam się Wam, że rejestracja na tym forum ma podziałać na mnie mobilizująco ; )
Pozdrawiam, M.