13.11.2011, 20:40
Witam wszystkich forumowiczów.
Forum przeglądam od dość długiego czasu i myślę, że nadszedł czas by się wreszcie przedstawić
Mam na imię Kuba. Jestem z Bielska-Białej, chociaż zachwycać się Bielskiem i górami dookoła dane jest mi dopiero od lat ośmiu jako, że pochodzę z Bydgoszczy. Tamże ujeżdżałem, od kiedy pamiętam, rodzime sprinty i passaty. Do Bielska przyjechałem za przysłowiowym chlebem i tutaj poznałem moją drugą połowę, która pokazała mi uroki szeroko pojętego kolarstwa górskiego.
Szyndzielnię, Magurkę, Błatnią i im podobne zaczynałem zdobywać na na sztywniaku garrego fischera, później przyszedł czas na treka fuel 70, obecnie dosiadam gianta trance x5. Ale przez wpływ kolegi Oko50 i lekturę jego historii łakomym okiem zaczynam spoglądać na coś co ma minimum 150mm skoku. No i mam nadzieję w przyszłym roku pojechać w jakimś maratonie enduro
Forum przeglądam od dość długiego czasu i myślę, że nadszedł czas by się wreszcie przedstawić

Mam na imię Kuba. Jestem z Bielska-Białej, chociaż zachwycać się Bielskiem i górami dookoła dane jest mi dopiero od lat ośmiu jako, że pochodzę z Bydgoszczy. Tamże ujeżdżałem, od kiedy pamiętam, rodzime sprinty i passaty. Do Bielska przyjechałem za przysłowiowym chlebem i tutaj poznałem moją drugą połowę, która pokazała mi uroki szeroko pojętego kolarstwa górskiego.
Szyndzielnię, Magurkę, Błatnią i im podobne zaczynałem zdobywać na na sztywniaku garrego fischera, później przyszedł czas na treka fuel 70, obecnie dosiadam gianta trance x5. Ale przez wpływ kolegi Oko50 i lekturę jego historii łakomym okiem zaczynam spoglądać na coś co ma minimum 150mm skoku. No i mam nadzieję w przyszłym roku pojechać w jakimś maratonie enduro
