Liczba postów: 1,227
Liczba wątków: 29
Dołączył: May 2011
Reputacja:
12
Ja juz od 2 lat stosuje nerke Dakine jak dla mnie dużo wygodniejsze od plecaka.
Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka
Liczba postów: 386
Liczba wątków: 23
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
13
Eee tam, picie z bukłaka jest mega wygodne, nie ma co porównywać z bidonem. Jednak ja zdecydowanie preferuję plecaki i taka nerka zupełnie do mnie nie przemawia.
Liczba postów: 235
Liczba wątków: 9
Dołączył: Oct 2014
Reputacja:
7
Nerki z bidonami są ujowo wyważone, przynajmniej w czasie biegania lata to wszystko, trzeba mocno ścisnąć pas, wtedy ociera i tak w kółko... Patent z bukłakiem w nerce już trochę lepszy, bo ciężar jest bliżej ciała - ale imo jak nerka to bez wody. Więc albo bidon, albo trzeba się pogodzić z faktem że w górach człowiek się poci...
Liczba postów: 35
Liczba wątków: 5
Dołączył: May 2012
Reputacja:
0
No właśnie człowiek się poci. Jest ok jak jedzie lub idzie ale jak się zatrzyma a jest chłodny wiatr nie mówiąc już o zimnym to się można łatwo załatwić. Stad właśnie pomysł na nerkę ale chyba lepiej faktycznie bidon na ramę dać.
Miałem ta z decathlonu na sobie ale puste bidony nie dają żadnego odczucia jakby było na rowerze. A pewnie żeby były stabilne to musiałby być w głębokich kieszeniach.
Rally-2-bike
Liczba postów: 29
Liczba wątków: 5
Dołączył: Sep 2014
Reputacja:
6
Prymus i jak się jeździ z tą nerką dakine?